Rat Forum banner

3 małe ratatujki

928 views 78 replies 3 participants last post by  shieldmaiden44  
#1 · (Edited)
Witajcie wszyscy,

potrzebuję pomocy z szczurami mojej córki/moimi, więc pomyślałem, że dołączę! Cześć z Cambridge (Anglia).

Shieldmaiden44
 
#2 ·
Właśnie zdałem sobie sprawę, że nie mam zdjęcia Caramel!! ale mam Oreo i Shreddy dla porównania, pierwsze zdjęcie to Oreo - szczupły i normalny... Drugie to Fattus Rattus 😂 Nie rozumiem, jak mogą być tak różne, więc czy ona jest w ciąży??
Image

Image
 
#3 · (Edited)
Właśnie wyszła po jedzenie, a Shreddy znowu leży w rogu jak naleśnik. Martwię się! Ale przynajmniej udało mi się zrobić kilka zdjęć Caramel - jest umaszczona kaliko, więc jest czarna, brązowa i biała, chociaż nie wiem, dlaczego nie ma sierści wokół oczu? Uwielbiam jej twarz, gdy je, te małe uszka słonika wystające na boki lol Ale spójrz na Shreddy w tle - jest jak kula do kręgli 😳

Image

Image

Image
 
#11 ·
Wyszła tylko po jedzenie, a shreddy znów leży płasko w rogu. Martwię się! Ale udało mi się zrobić kilka zdjęć Caramel - jest kotką szylkretową, więc ma czarny, brązowy i biały kolor, chociaż nie wiem, dlaczego nie ma sierści wokół oczu? Uwielbiam jej twarz, gdy je, te małe uszka Dumbo wystające na boki lol Ale spójrz na shreddy w tle - jest jak kula do kręgli 😳

View attachment 312779
View attachment 312781
View attachment 312780
Witaj i witaj, zwłaszcza w tak nieoczekiwanych okolicznościach! Mam nadzieję, że Ty, mama i fasolki macie się dobrze. Nie mam doświadczenia z rodzinami Szczurów, ale masz doskonałego doradcę w osobie KeithB i jestem pewna, że inni członkowie RF pomogą Ci. Latać na żywioł nie jest łatwo, ale Szczury są doskonałymi matkami, więc jeśli damy im to, czego potrzebują, resztę zrobią. Wszyscy damy z siebie wszystko i pomożemy Ci przez to przejść. ❤🐀😊
 
#4 ·
Witaj Shieldmaiden44 i witamy. Och, Caramel wygląda bardzo duża i okrągła. Oto wytyczne dotyczące opieki nad przypadkowymi miotami: https://www.ratforum.com/forums/caring-for-accidental-litters.30/

Jeśli dostałaś ją wczoraj trzy tygodnie temu, to aby była w ciąży, kiedy ją dostałaś, musiała się parzyć w dniu, w którym ją dostałaś (lub może dzień wcześniej), a poród nastąpi właśnie teraz. Po pierwsze, sugerowałbym upewnienie się w 200%, że wszystkie szczury zostały prawidłowo rozdzielone pod względem płci. Ostatnią rzeczą, jakiej chcesz, jest to, aby urodziła w obecności samca, ponieważ natychmiast wróci do rui i ponownie zajdzie w ciążę. (Oczywiście, jeśli jeden z twoich innych szczurów jest samcem, data krycia może być również nieco późniejsza).

Czy skontaktowałaś się z hodowcą, aby go o tym poinformować i zobaczyć, czy może rzucić światło na to, jak się to stało? Jeśli są dobrym, etycznym hodowcą, prawdopodobnie zaoferują opiekę nad nią i oddanie jej młodych do nowych domów. Hodowca z "tylnego podwórka" też może się na to zgodzić, chociaż możesz najpierw zakwestionować ich standardy opieki.

Jeśli musisz się nimi zająć sama, natychmiast kup jednopoziomową klatkę porodową, ponieważ lepiej jest oddzielić matkę/młode od innych szczurów, a gdy młode zaczną się rozglądać, nie chcesz, aby się wspinały i spadały. W każdym razie będziesz potrzebować wielu klatek za kilka tygodni, kiedy przyjdzie czas na oddzielenie samców.

Daj nam znać, jak idzie i powodzenia.
 
#5 ·
Cześć - dziękuję za odpowiedź! Największym problemem było to, że jeszcze jej nie mogę oswoić, nie mamy jej długo i była bardzo, bardzo nieśmiała, więc zrobiłem tak, że na razie zablokowałem jej dół klatki. Jest więc na jednym poziomie i sama, pozostałe dwie są wyżej. Mam plastikowe pudełko typu 'zbiornik', jeśli chcesz, którego mógłbym użyć, ale najgorsze jest to, że teraz wygląda na zdeprymowaną i siedzi na dole drabiny, która normalnie prowadzi do górnych platform, i tam też śpi 😭 Zbudowała jednak również gniazdo, co jest trochę dziwne.

Teraz, gdy jest oddzielona, jak i kiedy mógłbym ją ponownie wprowadzić? Mógłbym spróbować włożyć ją do mojego dużego plastikowego pudełka, ale martwię się, że ją zestresuję, to wydawało się lepszą opcją. Zamówiliśmy jakieś plexiglasowe rzeczy na krawędź klatki, które przynajmniej powstrzymają je przed wspinaniem, dopóki nie będą znacznie większe.

Czy to dobry plan? Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co robię... porozmawiam też z hodowcą, od którego je dostałem. Po czym poznać, czy są godni zaufania?

Zasadniczo wszedłem na pets4homes i znalazłem tam ogłoszenie.
 
#6 ·
to jest ich klatka - a jeśli użyjesz 3 platform obok siebie i zablokujesz drabinę, możesz zamienić ją w dwie klatki. Tak je najpierw przyzwyczailiśmy do siebie (po neutralnym gruncie). Obie są zdecydowanie samicami - i może ona naprawdę jest po prostu gruba 😂 - ale ona ciągle kładła się płasko na tej górnej półce, co mnie bardzo denerwowało, nie chciałbyś, żeby tam urodziła! Ktoś budował bardzo skomplikowane gniazdo na środkowym piętrze w tym pudełku, ale ona nadal spała w hamaku z Oreo. Ona i Oreo są najlepszymi przyjaciółmi (to Shreddy jest gruba, tak przy okazji :) Caramel jest szczupłą pręgowaną) - Caramel jest mniej zainteresowana pozostałymi dwiema i większość czasu spędza śpiąc i jedząc (co na początku sprawiło, że myślałem, że może jest samcem haha)
Image
 
#8 ·
Gratulacje. Te maleńkie piski to może być potomstwo, albo ona podczas porodu. Maluchy mogą być głośne, więc prawdopodobnie wkrótce się dowiesz. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale mam nadzieję, że ktoś z doświadczeniem w hodowli będzie w stanie udzielić ci bardziej szczegółowych rad. (Moje rady pochodzą tylko od kogoś, kto oglądał wiele filmów na YouTube o pielęgnacji szczurów).

Jeśli dostałaś je od pets4homes, to prawdopodobnie był to hodowca z podwórka lub ktoś, kto sam miał przypadkowe mioty, i prawdopodobnie nie będą oni pomocni (o czym świadczy fakt, że pozwolili jej zajść w ciążę i to, że nie jest zbyt przyjazna do głaskania).

Nie martw się, że jest samotna, teraz skupi się na swoich dzieciach. Dobrym pomysłem jest jednak pozwolenie jej na interakcję z siostrami przynajmniej raz dziennie, umieszczając ją z nimi na chwilę, ponieważ da jej to trochę odpoczynku od dzieci i utrzyma jej więź z innymi, dzięki czemu łatwiej będzie ją ponownie wprowadzić, gdy dzieci zostaną odstawione od piersi. Oczywiście, jeśli nadal nie chce być głaskana, jest to kłopotliwe, ponieważ nie chcesz jej stresować, ale jeśli możesz, sugerowałbym umieszczenie jej na chwilę w części klatki jej sióstr (ale nie dłużej niż 30 minut na raz z dala od jej dzieci).

Nie przeszkadzałbym w gnieździe przez pierwsze kilka dni. Kiedy będzie z siostrami, możesz zerknąć, ale robienie tego, gdy ona tam jest, zestresuje ją i może stać się defensywna i cię ugryźć. Powinieneś dać jej dodatkowe białko, gdy karmi - np. jajko na twardo. Uważaj na dzieci, które wychodzą z gniazda, na wypadek gdyby zostały przeoczone i zmarzły, w takim przypadku odłóż je z powrotem (unikając ugryzienia!).

Poza tym sugerowałbym tylko stosowanie się do rad dotyczących przypadkowych miotów, a jeśli masz konkretne pytania, zadaj je tutaj. Istnieją również fantastyczne grupy na Facebooku, gdzie w nagłych wypadkach możesz uzyskać szybsze odpowiedzi. Jeśli chodzi o oddawanie dzieci, istnieją również grupy na Facebooku.
 
#9 ·
Poza tym, niemowlęta są maleńkie i mogą przecisnąć się przez pręty i wypaść, więc może trochę zablokuj dolną część klatki – nawet karton wystarczy. Gdy będą bardziej mobilne, będzie to większy problem. Jakie są odstępy między prętami klatki?
 
#10 ·
Słyszę mnóstwo małych pisków!! ❤ Biedne małe stworzenia, że trafiły do kogoś tak nieświadomego jak my, ale zrobimy co w naszej mocy.

Hodowca odpowiedział:
"Tak, mogą przechowywać plemniki przez miesiące, więc prawdopodobnie był to jej własny ojciec przed 5-tygodniową datą separacji, nie zdarza się to często, ale niestety tak, naprawdę przepraszam, ale mogą przechowywać plemniki przez długi czas i tak czy inaczej bym się nie dowiedział, mogą albo zajść w ciążę, albo wchłonąć je do swojego ciała, to fascynująca część natury, ale niewygodna dla ciebie, bardzo, bardzo mi przykro, co chcesz zrobić?? Xxx"

Nie wiem, co o tym myśleć, ale i tak wszystko już zrobione, i będziemy się nimi opiekować, a ja na pewno będę potrzebować dużo pomocy i wsparcia, dosłownie nie mam pojęcia, co robię.

Sprawienie, by spędzała czas ze swoimi przyjaciółmi, może być trudne, tydzień temu miała swobodę ruchu i prawie godzinę zajęło nam jej włożenie z powrotem do klatki (czuliśmy się po prostu okrutnie, że nie mogą się swobodnie poruszać, ale jest bardzo płochliwa, więc...)

Odpowiem później porządnie... otwory między prętami klatki mają 11 mm - to jest ta Rodent Cage by Cozy Pet 11mm Bar Spacing for Rat, Ferret, Chinchilla, Degu or other Small Pets, Large Rodent Cage RC05 : Amazon.co.uk: Pet Supplies

już bardzo dziękuję ❤
 
#12 · (Edited)
Mają wielkie szczęście, że do Pana trafiły, ponieważ robi Pan właściwą rzecz, zajmując się nimi osobiście, zamiast odsyłać je do tego hodowcy, i szuka Pan porady, jak się nimi prawidłowo opiekować. Mam nadzieję, że wkrótce odezwie się ktoś bardziej doświadczony ode mnie i będzie mógł udzielić Panu bardziej szczegółowych porad.

Może być Panu odpowiadać odstęp między prętami 11 mm, gdy zaczną już eksplorować, ponieważ będą wtedy większe, jednak brak tacki na dole może być problemem w tej chwili - gdy są maleńkie, zmieszczą się przez każdy odstęp, a jeśli będą pełzać do krawędzi bez bariery, mogą wypaść. Ponownie, mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony będzie miał odpowiedź.

Odpowiedź hodowcy nie trzyma się kupy. Kocięta w ogóle nie powinny być z ojcem po urodzeniu - powinny być ze swoją matką, więc jeśli ojciec był obecny w jakimkolwiek momencie, oznacza to, że matka była rozmnażana z rzędu, co jest okropną praktyką. Wygląda na to, że były może w zbiorowym pojemniku hodowlanym, jak ludzie, którzy hodują dla pożywienia węży, a hodowca był trochę spóźniony z ich oddzieleniem. Jeśli Shreddy była bardzo wczesnym rozwojowcem, mogła się pokryć przed 5 tygodniem życia, ale renomowani hodowcy nie oddają młodych w tym wieku (8 tygodni jest dość normalne), więc jeśli rodzi dopiero teraz, to albo wiek separacji był późniejszy (co sprzyja ciąży), została oddana w wieku 5 tygodni (również okropna praktyka) lub miała diapauzę embrionalną (opóźnioną implantację), która czasami zdarza się u karmiących matek, ale czy jest również możliwa u dojrzewających szczurów, nie wiem. Googlowanie sugeruje również, że 6-10 dni to maksimum dla diapauzy embrionalnej u szczurów, w którym to przypadku daty nadal się nie zgadzają. Unikałbym tego hodowcy w przyszłości.
 
#14 ·
Dziękuję Wam obu bardzo mocno ❤

Więc oto kolejna aktualizacja... Jest tam zdecydowanie kilka maluchów, jestem teraz absolutnie pewna. Przeczytałam wątek o przypadkowym miocie i poszłam kupić jakieś smakołyki dla kotów z kurczaka, które w większości składają się z mięsa (ponieważ czytałam, że wysoka zawartość białka jest dobra), ona zjadła już dziś rano pół ugotowanego jajka przed narodzinami miotu... więc właśnie poszliśmy i ostrożnie zaoferowaliśmy tubkę tego stuffu, ostrożnie wyciskając trochę, i ona TO KOCHA. Zdemolowała pół tubki, więc powiem, że to dobra wiadomość, a kiedy jadła i się poruszała, z wnętrza kostki dobiegały zdecydowane i bardzo głośne piski protestu 🤣

Zdecydowała się zbudować swoje gniazdo w tej rzeczy: https://www.amazon.co.uk/dp/B073F9GPMK - mają to od około roku, więc wejścia są DUŻO większe niż pierwotnie (i już nie są tak naprawdę w kształcie serca) - upchała to miejsce ściółką i tam są maluchy. Szanse, że teraz wypadną, są raczej niewielkie, powiedziałabym, sprytna mamusia.

Zdecydowaliśmy się poczekać z włożeniem krawędzi (na razie zrobiliśmy kartonowe, dopóki nie przybędą inne), ponieważ nie chcemy jej przeszkadzać i powstrzymujemy naszą ciekawość, chcielibyśmy wiedzieć, ile jest maluchów!

Co do hodowcy i okoliczności, w jakich zaszła w ciążę, prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy (nastolatka w ciąży i nie wiadomo, kto jest ojcem, mówię ;-) ) - ale na pewno była starsza niż 5 tygodni, kiedy ją dostaliśmy, więc cokolwiek on mówi, jest po prostu dziwne...

Oto zdjęcie Caramel (tej drugiej, która moim zdaniem jest znacznie młodsza od Shreddie) dzień po tym, jak ją dostaliśmy. I nawet ona wydawała się starsza niż 5 tygodni - kiedy kupiliśmy Oreo (i wtedy Stormy), były w porównaniu maleńkie, naprawdę dziecięce, więc powiedziałabym, że była starsza. Tak czy inaczej, teraz to nie ma znaczenia - mieliśmy właśnie mały dramat, Shreddie udało się dostać do górnej części klatki, aby odwiedzić swoje przyjaciółki 😱 trochę zamieszania, ale zostawiliśmy ją tam na chwilę i sprawdziliśmy maluchy, ale nic nie widzieliśmy.

Kiedy zaczęła szukać drogi powrotnej, udało nam się przetransportować ją z powrotem na dół w papierowej tubie 😂 i poszła prosto do swoich maluchów. Uff.

Później, kiedy wyszła pobiegać, moja córka zauważyła co najmniej 3 maluchy, z których jeden jest całkowicie czarny! ❤

a teraz potrzebuję drzemki 😴 wyczerpujące zajęcie 😂
Image
 
#15 ·
Jeszcze jedno pytanie - obejrzałem inne klatki i będę potrzebował przynajmniej jednej - i nie czuję się komfortowo z tym, że są na dole dużej klatki.

Czy sprawdziłaby się klatka dla chomika z głęboką kuwetą? Mógłbym ją kupić, jest niedaleko mnie, więc mógłbym ją dostać jutro - rozmiar to 70x47x40cm. Dość mała, ale może lepsza opcja niż to, co mam teraz?

Image
 
#16 ·
Image


lub ten - to jest rzecz dla świnki morskiej, jestem pewien, że mogę usunąć plastikową wewnętrzną rzecz, jedyne, co jest takie, że pręty będą szerzej rozstawione, ale nadal mógłbym położyć wokół niego karton, nie jestem pewien? Podejrzewam, że będzie znacznie większy...
 
#18 ·
Na Youtube jest kilka filmów pokazujących, jak dobrzy hodowcy urządzają swoje klatki porodowe, na przykład:


Oba wykorzystują klatki Alaska dla chomików lub podobne (których wymiary to 84 cm x 49 cm x 44 cm wysokości i mają duże drzwi). Powiedziałbym, że P@H Habitat 2 byłby OK rozmiarowo, ale drzwi są bardzo małe, co będzie uciążliwe. Drugi wygląda na to, że ma dość duże odstępy między prętami, więc myślę, że to by go wykluczyło, ponieważ gdy tylko młode będą wystarczająco duże, aby się wspinać, mogą się przez nie przecisnąć. Używam Savic Hamster Heaven jako jednej z moich klatek wprowadzających, ponieważ ma ładne duże przednie drzwi i jest mniej więcej tego samego rozmiaru co Alaska. (Ma na górze głupi mały tunel, ale to nigdy nie stanowiło problemu).

Biorąc to pod uwagę, byłbym ostrożny z przenoszeniem ich zbyt wcześnie, ponieważ może to zdenerwować matkę i nie chcesz robić niczego, co mogłoby spowodować, że je odrzuci. To może być mało prawdopodobne, ponieważ szczury są zazwyczaj tak dobrymi matkami, ale ona jest bardzo młoda i jest matką po raz pierwszy, co wiąże się z wyższym ryzykiem tego typu problemów. Jeśli je przeniesiesz, poczekałbym kilka dni, a następnie przeniósł wszystko, w tym całe podłoże itp., do nowej klatki, aby pachniało znajomo. Ponownie, ktoś z doświadczeniem w hodowli mógłby udzielić lepszej rady niż ja.
 
#20 ·
Dzień dobry - dziękuję :) Ok, dziś rano jest cicho i wszystkie śpią, wydaje mi się, że jestem trochę mniej zestresowana tym, że jest na dnie tej klatki na razie. Więc może odpowiednio zabezpieczymy boki (miejmy nadzieję, że pleksi pasuje!) i usuniemy z niej inne pudełka, wciąż jest tam kilka kartonowych pudełek...
 
#21 ·
Kiedy mamusia jadła karmę dla kotów, udało mi się zrobić zdjęcie z daleka, oczywiście nie chcąc zdenerwować mamusi ani dzieci... Boże, jakie one są maleńkie!! ale tak, na razie myślę, że nie mogą wypaść, są dobrze otoczone przez gniazdo i przez kostkę!

Image
 
#22 ·
Och, jak ekscytująco i pięknie!

Jeśli chodzi o klatki, hodowcy, którzy regularnie mają mioty, będą mieli wiele klatek o różnych rozmiarach, podczas gdy Ty będziesz musiał zdecydować, co jest dla Ciebie wykonalne, gdy masz tylko jeden miot. Idealnym rozwiązaniem byłoby jednak umieszczenie matki i młodych w większej klatce w wieku około 3 tygodni, ponieważ młode będą już bardzo aktywne w tym momencie:


Kocięta będą odstawiane od mleka około 3,5 tygodnia, ale pożądane jest, aby pozostały z matką tak długo, jak to możliwe, ponieważ nadal będą pić jej pożywne mleko tak długo, jak będzie je produkować, a także będą uczyć się zachowań szczurów od niej, co pomoże im dogadać się z dorosłymi, gdy zostaną umieszczone w swoich stałych domach.

Mężczyźni powinni być oddzielani w wieku 5 tygodni, ponieważ od tego momentu stają się zdolni do rozmnażania. W praktyce większość jest zazwyczaj kilka tygodni starsza, szczególnie samice. Tylko bardzo rzadko samica osiąga dojrzałość płciową wcześniej i ryzykuje zajście w ciążę od brata, jeśli on również jest wczesnym rozwojowcem, ale jest to tak małe ryzyko, że 5 tygodni jest dość standardowym okresem na oddzielenie. Samce dojrzewają nieco wcześniej niż samice, a nawet jeśli w miocie są tylko samce, nadal muszą być oddzielone od matki w wieku 5 tygodni, ponieważ mogą próbować z nią kopulować.

Jeśli w miocie jest tylko jeden samiec lub jedna samica, jest to problem, ponieważ potrzebują one towarzystwa w tym samym wieku, a chociaż samica może przynajmniej pozostać ze swoją matką, samotny samiec będzie wyjątkowo samotny i nie będzie uczył się ważnych społecznych umiejętności szczurów. Dlatego pożądane jest jak najwcześniejsze określenie płci kociąt, aby można było się na to przygotować z odpowiednim wyprzedzeniem (np. zasięgnąć porady hodowców lub znaleźć kogoś, kto ma miot w tym samym wieku, do którego mógłby dołączyć samotny samiec).

Umieszczanie w domach zazwyczaj odbywa się w wieku około 8 tygodni, ponieważ od tego momentu zazwyczaj można je przedstawić innym dorosłym tej samej płci, chyba że są wyjątkowo małe. Ponieważ potrzebują one towarzystwa w tym samym wieku, powinny być umieszczane w parach (lub większych grupach), a nie pojedynczo, w tym te, które zdecydujesz się zatrzymać. Najlepiej jest je umieszczać w domach stosunkowo szybko po 8 tygodniach, ponieważ łatwiej jest je przedstawić dorosłym, jeśli mają poniżej 12 tygodni, więc posiadanie odpowiednich domów z góry byłoby idealne.

Dlatego, zakładając, że miot zawiera mieszankę samców i samic, prawdopodobnie będziesz potrzebować trzech klatek na okres od 5 do 8+ tygodni: (1) dla dorosłych, (2) dla matki i samic oraz (3) dla samców. Jeśli jednak możesz bezpiecznie podzielić główną klatkę na dwie, będziesz potrzebować tylko jednej dodatkowej klatki, a posiadanie czegoś „wielkości Alaski” jest zawsze przydatne jako klatka szpitalna lub do wprowadzania, więc jest to i tak dobra inwestycja.
 
#23 ·
Dziękuję Keith! Więc będę potrzebować jeszcze dwa klatki, ponieważ chociaż mogę zabezpieczyć klatkę przed powrotem mamy do jej przyjaciół (chociaż wczoraj się przebiła, ponownie zabezpieczyliśmy wyjście - szczeliny na krawędziach platform przepuszczą maluchy, więc gdy tylko będą mogły wystarczająco wspinać się, będą potrzebować kolejnej klatki. A potem - dopóki będą samce - będę potrzebować dla nich jednej. Więc myślę, że za 2 tygodnie będę wiedzieć więcej w tej kwestii (ponieważ do tego czasu będą identyfikowalne?)

Teraz nie mogę nawet włożyć tekturowego obrzeża, ponieważ gniazdo jest oparte o kawałek tektury, trudno to wyjaśnić, ale próba przesunięcia go zestresowała mamę - więc na razie muszą pozostać takie, jakie są. Pozytywne jest to, że z tego samego powodu nie mogą wypaść, ponieważ wszystko jest bardzo dobrze zaklinowane...

I właśnie zobaczyłem co najmniej jednego więcej malucha (inny kolor, może z kapturem?) tak trudno jest powstrzymać moją ciekawość 😅

Są przy okazji BARDZO hałaśliwe i wymagające - jak tylko się ruszy, dużo narzekają 😂 Nie mogę się powstrzymać od odczuwania dla niej trochę współczucia - to musi być ciężka praca! Ona uwielbia pastę.

Miłym skutkiem ubocznym tego dramatu i oddzielenia Shreddie jest to, że Oreo i Caramel zbliżyły się do siebie, chociaż wcześniej kłóciły się o resztę tubki z karmą dla kota 😂

Caramel zaczyna wyglądać lepiej. Sierść wokół jej oczu odrasta, zastanawiałem się nad tym, i ogólnie wygląda po prostu lepiej...
 
#24 ·
Image

ok, ktoś w sąsiedniej wiosce sprzedaje tego. Ma tylko 60 cm szerokości, ale wygląda jak opcja na wypadek, gdyby były kozły - zdaję sobie sprawę, że nie jest idealny, ale za 15 funtów prawdopodobnie warto go mieć? Będą tam mieszkać tylko tymczasowo i podoba mi się szkło, czy mogę je wypełnić podłożem?
 
#25 ·
(przepraszam, spamuję forum 🤣 tyle pytań) - zdaję sobie sprawę, że drzwi są również małe, ale może dla maluchów jest to w porządku - nie dla mamy i dzieci. dla kozłów na wypadek, gdybym miał jakieś, gdy trzeba je rozdzielić.
 
#27 ·
Jestem pewna, że klatka na chwilę by się nadała, ale jest dość mała, więc jeśli okaże się, że kuweta jest duża, jej rozmiar może ograniczyć jej przydatność. Rozstaw prętów wygląda dobrze, a zbiornik na podłoże jest dobry. Problem z drzwiami dotyczy bardziej Twojej wygody, ponieważ nawet jeśli jest to tylko tymczasowa klatka dla kociąt, będą one w niej przez kilka tygodni, więc jak na przykład zmieniłbyś kuwetę? Ponadto będziesz chciał, aby kocięta przyzwyczaiły się do brania na ręce, a jeśli będziesz musiał włożyć całe ramię przez małe drzwi i gonić je, jest to stresujące i będzie trudniejsze, jeśli będą w niej półki/liny itp.

Dlatego nie jest to idealne rozwiązanie, ale jest dostępne, a cena jest oczywiście dobra. Z drugiej strony, jeśli klatka, w której obecnie się znajdują, jest dla nich w tej chwili w porządku, to nie będziesz potrzebować trzeciej klatki przez jakiś czas, a w międzyczasie będziesz mieć trochę czasu, aby znaleźć coś, co może być bardziej odpowiednie i/lub przydatne dla Ciebie w dłuższej perspektywie. Maluchy otworzą oczy dopiero po około 14 dniach i dopiero wtedy zaczną naprawdę eksplorować. Sugerowałbym coś z większą powierzchnią podłogi, jeśli to możliwe, ponieważ jest to zawsze przydatne jako klatka szpitalna.